Przejdź do głównej zawartości

Muminek

Zima to czas kiedy człowiek najchętniej siedzi w domu. Przykryty kocem, z ciepłą herbatą pod ręką może, albo czytać książki, albo wykonywać robótki ręczne. Ja mam zwykle chociaż jeden napad manii szydełkowej. Do tej pory wykonywałam chusty, szaliki, serwetki, drobne ozdobne elementy, ale ostatnio odkryłam amigurumi - japońską sztukę szydełkowania maskotek.

Nie potrafiłam długo czekać, kiedy tylko naoglądałam się przepięknych prac w internecie, zamarzyło mi się spróbować swoich sił. Na całe szczęście doskonale zaopatrzony sklep z asortymentem dla rękodzielników mam po drugiej stronie ulicy, pobiegłam więc po kulkę silikonową i oczka-guziczki i rozpoczęłam pierwszą próbę.


Wydał mi się odpowiedni z kilku powodów. Po pierwsze, jest wykonany tylko z jednego koloru, co eliminuje trudności związane z łączeniem ich. Po drugie składa się z relatywnie niewielu elementów. Po trzecie Muminki po prostu pięknie mi się kojarzą.



Oto efekty pracy:



Oczka maleńkie, bo dopiero budzi się z zimowego snu.


A tu jeszcze z profilu.


Wykonanie go zajęło mi ok. 10 godzin, mnóstwo czasu, ale zapewne stopniowo będę przyspieszać. Jeśli zaś chodzi o materiał to zużyłam ok. 50 gram akrylowego Kotka rozm. 3,5. Pracowałam szydełkiem nr 3.

Jak na pierwszy raz nie jest najgorzej, ale zastrzeżenia oczywiście mam: stworek ma krzywo powszywane nóżki - do poprawy, pyszczek jest wypchany zbyt delikatnie i po naciśnięciu odkształca się - na tym etapie, to już chyba nie jest do zmiany, przynajmniej bez prucia. No i maskotka niestety sama nie stoi. 

Ale jak to się mawia, pierwsze koty za płoty. Następne pluszaki już powstają, postaram się na bieżąco pokazywać swoje postępy. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Krecik

A tym razem bohater prosto z Czech. Wystarczy, że westchnie swym charakterystycznym "Ah jo!" i wszyscy wiedzą o kogo chodzi. Jak w przypadku Reksia nie znalazłam w pełni satysfakcjonującego wzoru na Krecika, więc zrobiłam swój, z wykorzystaniem elementów cudzych wzorów: Legenda: oś - oczko ścisłe pc - ścieg popcornowy oł - oczko łańcuszka R - rząd Głowa/tułów: - jest to tułów maskotki z tego linku: http://www.wolfdreameroth.com/2010/08/umbreon-plushie.html czarna włóczka R1 : 6 oś w magicznym kółku (6), R2 : 2 oś w każde oczko (12), R3 : (oś w oczko, 2 oś w oczko) x6 (18), R4 : (oś w oczko x2, 2 oś w oczko) x6 (24), R5 : (oś w oczko x3, 2 oś w oczko) x 6 (30), R6 : (oś w oczko x4, 2 oś w oczko) x6 (36), R7-12 : oś w każde oczko (36), R13 : (oś w oczko x10, 1 oś w 2 oczkach) x3 (33), R14 - 15 : oś w każde oczko (33), R16 :(oś w oczko x9, 1 oś w 2 oczkach) x3 (30), R17-20 : oś w każde oczko (30), rozpocznij wypełnianie maskotki, R21 : (oś w ocz...

Reksio

Zgodnie z zapowiedzią tym razem bohater z polskiej bajki. Znany i lubiany Reksio. Przeszukałam pół Internetu, żeby wybrać wzór na tego uroczego pieska i nie znalazłam, takiego, który satysfakcjonowałby mnie. Podjęłam więc decyzję, że będę modyfikować projekt, który uznam za najbliższy ideałowi. Padło na tego psiaka: http://www.projectarian.com/2017/01/09/amigurumi-dog-fur-free-crochet/ W zasadzie wszystkie części pieska wykonałam zgodnie z instrukcją z powyższego linku. Różnice wprowadziłam przy głowie, rządki od 20 do końca wykonywałam 2 kolorami włóczki - rudą (pierwsza 1/4) i białą (pozostałe 3/4). Gdybym jednak miała powtórnie wykonać główkę, kolor wprowadziłabym już w rzędzie 18-stym. Druga modyfikacja to kształt uszu, u mojego Reksia są znacznie dłuższe niż u oryginalnego sznaucera.  A oto efekt: Reksio od przodu. Profil. Tył. I oryginał do porównania. Czas pracy to znowu ok. 10 godzin. Użyłam standardowo szydełka 3 mm, włóczki akrylowej biał...